Na rajdzie było super odlotowo. Ekipa zgrana, lubiąca się wygłupiać.
Nie byłoby rajdu bez czegoś śmiesznego. Tym razem Borek (koń) schodząc z górki postanowił się położyć.
Galopowaliśmy sobie po górkach i ogólnie było fajowsko.
łapcie kilka fotek
Resztę zdjęć zobaczycie tutaj [KLIKNIJ TUTAJ]
Byłam tam, razem z Korą :)
OdpowiedzUsuń